To mógł być mecz na przełamanie,nasi oldboje byli bliscy osiągnięcia pozytywnego rezultatu,ale znowu chyba zabrakło wiary w swoje umiejętności albo też siły? przegrywaliśmy 0-1,żeby doprowadzić do remisu i co najlepsze jeszcze w pierwszej połowie wyszliśmy na prowadzenie po pięknym golu Krzysztofa Woźniaka.
Niestety plan został zniweczony w drugiej części tego meczu,gdzie gole strzelali tylko przyjezdni z Prószkowa i niestety Unia przegrywa kolejny swój mecz 2-4!
Co można napisać jako komentarz do meczu? jedna wielka szkoda,bo zespół nie zagrał w tym spotkaniu źle,wręcz przeciwnie,pokazaliśmy się z dobrej strony,a czy przegraliśmy zasłużenie?tutaj można w tej kwestii dyskutować,ale uważam,że powinniśmy zgarnąć chociaż jeden punkt!
W imieniu prezesa Ryszarda Szewiora wszystkim zawodnikom dziękuje za walkę i ambicje w tym meczu,a ekipie z Prószkowa za przyjazd i rozegranie meczu fair play!
UNIA 2-4 PRÓSZKÓW
SĘDZIA: JAN WĘGRZYN